piątek, 27 marca 2015

Moje sposoby na szlifowanie angielskiego

Nauka angielskiego nie jest dla mnie przykrym obowiązkiem, ja uwielbiam uczyć się tego wszystkiego! Jeśli też tak masz, to zapraszam do lektury. Jeśli nie, to i tak zapraszam, a nuż któryś sposób Cię zaciekawi i będziesz chciał spróbować.
Nie są to rzeczy, które wymyśliłam na siłę na potrzeby artykułu. Jest to coś, co naprawdę robię w swoim wolnym czasie (nie codziennie, co jakiś czas).

1. Krzyżówki

Wydają się być trudne i nudne, ale naprawdę uwielbiam je robić! Można sprawdzić swój poziom angielskiego, bo jest tam dużo trudnych i rzadko używanych słówek.

http://www.boatloadpuzzles.com/playcrossword


 2. Anagram magic


O tym dowiedziałam się ze świetnej książki kilka dni temu (z serii 'Jeżycjada', może o niej napiszę za kilka dni). Gramy z prawdziwymi osobami, polega to na tym, że układamy słowa z liter. Na końcu trzeba ułożyć 12-literowe słowo (kto pierwszy ten lepszy). Wciąga!

http://www.miniclip.com/games/anagram-magic/pl/





3. Czytanie książek

Coś oczywistego, ale nie mogłam o tym nie wspomnieć. ,,Harry'ego'' czytam sobie dokładnie- ucząc się nowych słówek:

Dodatkowo, dzisiaj pożyczyłam sobie lekką książkę do przeczytania jednym tchem, bez nauki słówek, których nie znam. W mojej bibliotece jest mały wybór książek obcojęzycznych, ale na jakiś czas mi starczy.



4. Książki do nauki angielskiego

Teraz niestety porzuciłam już ten zwyczaj, ale gdy przygotowywałam się do matury, codziennie uczyłam się z różnych książek. Mam niezłą ich kolekcję (po prawej i z tyłu jest cała masa notatek ze studiów- wiersze, zadania etc.).


Mam nadzieję, że uda mi się wrócić do tego zwyczaju. Przyznam szczerze, że właśnie dzięki temu w krótkim czasie podciągnęłam się bardzo z angielskiego. Nie miałam tego języka w szkole podstawowej ani gimnazjum, więc w 1 liceum nic nie umiałam i byłam najsłabsza w klasie.

5. YouTube

To akurat ostatnio wymyśliłam- oglądanie Cyanide & Happiness i czytanie komentarzy kłótni pod każdym filmikiem.


Jeśli chodzi o you tube'a, to kiedyś również oglądałam tam świetny serial 'Mind Your Language'- bardzo polecam!

Niestety kanał, na którym to oglądałam został usunięty, więc nie dam Wam linka, ale za to mogę polecić kanał bbclearningenglish- są tam m.in. filmiki uczące, jak się wymawia poszczególne słowa oraz krótkie (ok. 1-minutowe) odcinki 'Flatmates'.

To już wszystkie moje sposoby, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Piszcie w komentarzach, w jaki sposób Wy szlifujecie swój angielski, przydadzą mi się takie rady. I standardowo zapraszam do wypełniania ankiety na dole bloga, jest ona dostępna do 15 kwietnia.

5 komentarzy:

  1. Może coś odgapię, bo czas się w końcu zabrać też za siebie. Nie wspominając o sprawdzianie ze słówek w poniedziałek. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry post!
    Pozdrawiam :)
    (obserwuję)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne sposoby- ja jeszcze lubię oglądać filmiki po angielsku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kłótnie zawsze pomagają :)
    Ja jak byłam młodsza, obklejałam wszystko w karteczki.


    Obserwuje(jako: Aleksandra Młodzińska) i zapraszam
    http://aleksandramlodzinska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. no prosz ciekawe sposoby;)

    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Obraźliwe komentarze będą usuwane.