wtorek, 24 listopada 2015

Poznajcie Bożenkę!

Czasami mam wrażenie, że smutne chwile w życiu muszą się zsumować z radosnymi. Kilka dni po okropnym dniu sprzed tygodnia (śmierć świnki Misi) nadeszły dwie wspaniałe wiadomości, i to w jednym dniu!


Pierwsza dotyczyła klatki- okazało się, że warto było zamieścić ogłoszenie w Internecie o tym, że chcę się zamienić klatkami! I tak oto stałam się posiadaczką ogromnej klatki '120-stki' (nowiuteńkiej), dając w zamian starszą niż świat klatkę o długości 80 cm oraz 50 zł. Nowa klatka prezentuje się tak:



Pozostało jedynie znaleźć drugą świnkę do ogromnej willi Misia- i to właśnie była druga wiadomość. Odezwała się pani z ogłoszenia o 2-letniej śwince rozetce (samiczce), o pięknym wyglądzie. Trochę się naczekałam (przez kilka dni nie odpowiadała), ale w końcu odezwała się ponownie- akurat gdy byłam w szkole, miałam więc pretekst, by się urwać.

Mąż owej pani przywiózł nam w Dniu Życzliwości piękną świnkę, z zapasem trocin na rok (tak naprawdę to nie), oczywiście za darmo (inaczej przyjechałaby po mnie wegańska policja!). Gdy dowiedziałam się jak ma na imię, myślałam, że padnę- Bożenka. Jednak ostatecznie uważam, że to słodkie imię.

Były małe problemy z łączeniem (świnki trzeba łączyć na neutralnym gruncie, czasami trwa to nawet kilka godzin), ale bardzo szybko się polubiły. Przyznam szczerze, że Misia mogła być trochę aspołeczna, a Bożena to całkiem inna kobieta- miła, przyjazna, lubiąca głaskanie. Jest już z nami czwarty dzień i myślę, że chyba nas polubiła, a my polubiliśmy ją (na pewno, a nie chyba).

Poznajcie więc Bożenkę, większą od Misia choć młodszą o 2 lata (i jednocześnie lżejszą), o czerwonych oczach, wyglądającą jak rasowa świnka (na żywo wygląda o wiele ładniej, przysięgam!):




Bożenka pozdrawia Was wszystkich i życzy Wam miłego Tygodnia Bez Futra!

4 komentarze:

  1. Jeee! Super! Gratuluję klatki i Bożenki! Typowa polska świnka Bożenka! Cudnie! :D
    Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wróciłaś! Nadal się cieszę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa, Bożenka kochana! Śmieszka mała. :)

    OdpowiedzUsuń

Obraźliwe komentarze będą usuwane.